W wprowadzeniu do pierwszego wydania „Anonimowi Alkoholicy” str. XIII umieszczono w przedostatnim akapicie następujące zdanie: „Bylibyśmy zainteresowani zdaniem tych, którym książka ta okaże się pomocna, a w szczególności tych, którzy rozpoczęli pracę z innymi alkoholikami.” To jest też moja odpowiedź na pytanie jakie ostatnio do mnie wpłynęło „Jak sponsorować?” Po co to wszystko? Przeglądając różne poradniki - na różnych forach a także drukiem i nawet sygnowane przez grupy AA czy integrupy AA - na temat Czwartego Kroku, można dostać bólu głowy. Często sprawy Wspólnoty AA są pomieszane z tym co nazywamy Programem AA. Więc ustalmy, że książka pt. „Anonimowi Alkoholicy” to nie jest publikacja dotycząca Wspólnoty AA. Ta książka ZAWIERA PROGRAM AA. I tak w Krokach od 1 do 3 przygotowywaliśmy się do wdrożenia leczenia. Dowiedzieliśmy się na co chorujemy, zadbaliśmy o profesjonalne (a jakże!) wsparcie ludzkie i Siły Wyższej w moim przypadku; Boże. Sponsor, który pomagał mi się wdrożyć w Program nie demonizował znaczenia tego kroku, nie robił głęboko zamyślonych czy wręcz zatroskanych min. Kiedy uznał, że jestem gotowy to po prostu powiedział mi co i jak będziemy robić w tym Czwartym Kroku. Podkreślił znaczenie pisania tego na papierze a na moje dywagacje skierował mnie do odpowiednich akapitów we Wielkiej Księdze mówiących o konieczności takiej formy pracy. Tutaj i w tym znaczeniu bardzo ważne jest powiedzenie „Nie komplikuj”. Nie komplikuj procesu leczenia swojej duchowości bo to przez nią dojdziesz do zrozumienia na czym polega Twój problem i jakie działania MUSISZ podjąć. Problem z tym krokiem polega na tym, że robiąc swój (osobisty) obrachunek moralny robię to w obecności świadka jakim jest sponsor. Zawsze starałem się ukryć jak najwięcej przed oczami tego świata a tutaj nie tylko, że mam się temu przyjrzeć to jeszcze w dodatku muszę mieć „nadzór”. Nie mówię tutaj o nachalnym wglądzie w nie swoje sprawy ale o umiejętnym poprowadzeniu podopiecznego po tym, co istotne a nie po tym, co odwraca uwagę od meritum. Stąd istnieje potrzeba rozumienia istoty tego kroku, jego założeń oraz celów jakie mamy osiągnąć przy jego realizacji. W 12/12 Bill pisze: „Dopóki więc nie usiądziemy do rozmowy i nie usłyszymy własnego głosu mówiącego głośno i wyraźnie o sprawach długo ukrywanych, nasza gotowość do oczyszczenia własnego podwórka POZOSTANIE TEORIĄ.” Tutaj już nie potrzebuję argumentacji, dlaczego należy to zrobić i czemu to ma służyć. Chcę natomiast zwrócić uwagę na inny aspekt, mianowicie obraz samego siebie. Ten obraz jawi mi się w czarnych kolorach i zdeformowanych kształtach. Towarzyszy temu bardzo niska ocena samego siebie i strach, że to grzebanie w przeszłości wyciągnie na światło dzienne to wszystko, co tak skrzętnie chciałem ukryć przed światem i wymazać ze swojej pamięci. Aby w tym wszystkim się nie pogubić sponsor proponuje mi abym podzielił to swoje życie na jakieś „segmenty”. Są one uporządkowane i zgodne z sugestiami zawartymi w WK na stronach 49 do 54 i mają tak określony porządek: 1. URAZY 2. OBAWY 3. ZACHOWANIA SEKSUALNE 4. KRZYWDY WOBEC INNYCH Aby zmierzyć się z tak poważnymi sprawami a zarazem idącym za nimi uczuciem lęku muszę mieć oparcie w Sile Wyższej. To tutaj widać wyraźnie na ile moje powierzenie się w Kroku 3 jest głębokie a zarazem ufne. Bardzo istotną sprawą w tym Kroku jest to, że obrachunek moralny dotyczy naszego dotychczasowego (całego) życia, a nie okresu picia. W Wielkiej Księdze w oryginale jest jasno napisane, że chodzi o CAŁE nasze życie, a nie o życie, w domyśle kiedy piliśmy. Tak więc Program AA zmusza mnie do spojrzenia w swoją przeszłość a następnie umieszczenie tego na papierze. Pamiętać przy tym należy, że uczciwość i dokładność to klucz do zrobienia dokładnego remontu a nie powierzchownego liftingu. Należy, jednak pamiętać, iż NIE JEST TO PISANIE HISTORII SWOJEGO ŻYCIA z jego wszystkimi elementami! To możemy zrobić w Kroku 5 (ustnie) z pokreśleniem MOŻEMY. Ja wykonywałem swoją Czwórkę na papierze za pomocą odpowiednich tabel. Te tabele były bardzo pomocne w Kroku 5,6,7 a także w Krokach 8 i 9 gdyż poszczególne kolumny tych tabel poniekąd same się wpisują w w/w Kroki. Tutaj jasno chcę podkreślić , iż nie wyobrażam sobie aby sponsor nie znał Książki „Dwanaście Kroków i Dwanaście Tradycji” . Nie zalecał czytania jej podopiecznemu czy wręcz jak czytam na niektórych forach, uważał, że jest nie potrzebna bo Program AA jest w WK. Ta ignorancja jest dla mnie niezrozumiała a wręcz szkodliwa i mówię to z całą odpowiedzialnością! Jeżeli czyta to ktoś, kto przymierza się do Programu AA i poprosi sponsora o pomoc w tej materii a ten w swojej pracy zaneguje wartość tej publikacji (12/12) to bardzo poważnie należy się zastanowić nad dalszym korzystaniem z usług tego człowieka. Musimy bowiem mieć świadomość, że cała WK jest podróżą po Krokach: W CZYM TKWI PROBLEM? Krok 1 Opinia Doktora Rozdział 1- Opowieść Billa
JAKIE JEST ROZWIĄZANIE? Krok 2 Rozdział 2- Jest sposób, Rozdział 3 - Więcej na temat Alkoholizmu Rozdział 4 - My Niewierzący
NA CZYM POLEGA PROGRAM DZIAŁANIA? (potrzebny by znaleźć rozwiązanie problemu) KROKI 3 do 12 Rozdział 5 - Jak to działa Rozdział 6 - Do czynu Rozdział 7 - Praca z Innymi
I tak należy studiować tę książkę. Cdn